Korzystając z chwili wolnego czasu zabrałem się za wietrzenie barku ;-) Lagavulin leżakujący w beczkach po sherry Pedro Ximenez to whisky do której zawsze wracam z uśmiechem :-)
# 49 Lagavulin 1997 lgv. 4/502
NOS: Dużo ziemi, torfu i dymu na pierwszym planie. Dalej słodsze akcenty sherry, rodzynek i melasy. W tle lekko medyczne aromaty. Zapach po chwili staje się bardziej ułożony i delikatny. 22/25
SMAK: Pełny i bogaty: sól, ziemia, torf i popiół. Delikatna słodycz przebija się przez smak wędzonki ;-) 21/25
FINISZ: Długi, równy, dymny i pikantny. Delikatnie rozgrzewający, z echem ogniska w tle. 22,5/25
BALANS: Porządna pozycja do której wracam z przyjemnością.
OCENA: 86,5/100 lub 5/10
whiskybase
# 50 Bushmills 10 Y.O. Irish Single Malt
NOS: Lotny, delikatny, czuć młodość, lekko alkoholowy. Wyraźnie miodowy, waniliowy z echami gruszek, bananów i czereśni. 20/25
SMAK: Jabłko, gruszka i sporo alkoholu, elementy karmelu. 18/25
FINISZ: Średnio długi z słodkim posmakiem. 19/25
BALANS: Whisky delikatna, dzięki potrójnej destylacji. Prosta i smaczna podstawka. 20/25
OCENA: 77/100 lub 3/10
whiskybase
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz