środa, 23 marca 2016

Antica Casa Marchesi Spinola czyli Włoska selekcja na najwyższym poziomie.

Po wcześniejszej degustacji Longmorna od Sestante omal nie pogubiłem butów i nie spadłem z krzesła link tutaj . Nic dziwnego że po pozostałych whisky z tej serii spodziewałem się równie ekscytujących doznań :-) Dziś nadszedł dzień aby zapoznać się z kolejnymi dwoma wypustami, mianowicie z Glenlossie i Tomatinem.

                                                  
  
źródło: whiskymywife.pl , whiskylink.com
# 39 Glenlossie 1973 Sestante 17 Y.O.  40 ABV
NOS: Oczekiwania miałem ogromne, pierwszy kontakt nie zawodzi, jest dobrze.... Kandyzowane owoce, dętka od roweru!!! Korkowa tablica i znów fala owoców zarówno czerwonych jak i tropikalnych. Dalej bombonierka, czereśnie z kompotu, wilgotna piwnica, cukier muscovado i ani grama goryczki! ;-) 24/25
SMAK: Troszkę dymu i soli a zaraz za tym akcenty sherry. Jest w tym smaku coś z przeszłości, jest harmonijny. Aksamitny smak gorzkiej czekolady, uzupełniony dębiną i wiśnią. W tle ciastka maślane i zielona herbata. 23,5/25
FINISZ: Intensywny, ciepły i przyjemny. Jest pieprz, sól, troszkę ziemi i wiśni. Przy końcu owocowy kompot i przyjemna goryczka. 23/25
BALANS: Wielowymiarowa, mimo 40 ABV, aksamitan i harmonijna. Zdecydowanie czuć, że jest to whisky z innej epoki! 24/25
OCENA: 94,5/100 lub 8,5/10

whiskybase



# 40 Tomatin 1968 Sestante 21 Y.O. 40 ABV

NOS: Winogrona, mokre rodzynki, przyjemna ostrość aromatów, dalej wytrawne białe wino, aceton, dębowa goryczka, lakier samochodowy, ciastka korzenne w tle. 22,5/25
SMAK: Wytrawna dębina, tusz drukarski, nuty koniakowe? Kakao, lukrecja, piołunowa gorzkość i ślady popiołu. 22/25
FINISZ: Suchy, winny, słodki i ostry przy końcu. Niezbyt długi ale przyjemny. 21,5/25
BALANS: Ciekawy zestaw aromatów, zupełnie nie współczesny charakter tzn. czuć że ta whisky mimo że nie jest wybitna ma w sobie jakiś obcy, niedzisiejszy pierwiastek. 22/25
OCENA: 88/100 lub 5,5/10


Kolejne dwie whisky od włoskiego bottlera Sestante. Selekcja na poziomie chyba dzisiaj już nieosiągalnym... niestety. Z trzech próbowanych whisky dwie( Longmorn i Glenlossie) absolutnie nietuzinkowe i pyszne.

Jeszcze raz podziękowania dla Daniela i Grzegorza z whiskymywife za możliwość spróbowania tych whisky!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz