niedziela, 24 stycznia 2016

# 7 Macallan Fine Oak 12 Y.O.




Przypomniałem sobie, że w szafce skrywają się trzy sample Macallanów z serii Fine Oak ;-) Do kieliszka zaprosiłem wersję 12 letnią, obiecując sobie porządną podstawkę.... Dawno się tak nie pomyliłem:
NOS: Słodkie czerwone owoce, sherry, miodek, wanilia i anyż. Mowie sobie jest nieźle :-) Dalej ciasteczka korzenne, skórka pomarańczowa i mięta. 22/25 PKT
SMAK: No i tu jakże wielkie rozczarowanie... Po tak zachęcającym zapachu nie ma śladu. Whisky w ustach gorzka i wytrawna, sporo dębiny, lekka ziołowość i pikantne akcenty. Gdzieś na końcu odrobina gorzkiej czekolady.
17/25 PKT
FINISZ: Kontynuacja słabego smaku, krótko i gorzko :-( Dębowa beczka, troszkę wanilii i dużo słodu.
18/25 PKT
BALANS:Słabiutko, zapach broni się całkiem dobrze, ale im dalej tym gorzej...
17/25 PKT
OCENA 74/100 lub 2/10

Tak słabej whisky dawno nie piłem, a może ktoś miał z nią lepsze doświadczenia? Mam jeszcze 25 ml i dam jej jeszcze szanse kiedy indziej ale na chwile obecną to kompletne rozczarowanie :-(. Logicznie myśląc to aż strach spróbować wersji 10cio letniej..... No cóż nie zawsze można popijać whisky wybitne, czasami trzeba spaść na ziemię.

whiskybase

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz